money-1302833_1280Rynek inwestycyjny znowu trochę się ożywia, a ten rok zapowiada się nadzwyczaj poprawnie, jeśli chodzi o inwestowanie zwłaszcza w cenne kruszce. Oczkiem w głowie chcących pomnażać swoje pieniądze znowu stało się złoto, które od początku tego roku podrożało nadzwyczajnie mocno. Taki wzrost cen złota był do przewidzenia, ale minimalne ceny, jakie osiągnęło złoto wystraszyło skutecznie wielu trzymających swój kapitał właśnie w lśniących sztabkach o złotym kolorze. Sinusoida, na jakiej znalazł się ten kruszec w ostatnich kilku latach sprawiła, że skutecznie odwrócono się od tego bezpiecznego portu inwestycyjnego. W pewnym sensie słusznie wystraszono się złota, ale tak naprawdę najlepiej postąpili Ci, którzy w najgorszych dla tego kruszcu momentach nie wystraszyli się i nie wyprzedali swoich zapasów. Oczywiście, de facto większość inwestuje w fundusze inwestycyjne, które opierają swoje portfele właśnie na złocie, ale są też tacy, którzy złoto kupują i kupowali w sztabkach czystego złota.
Od początku roku 2016 złoto wystrzeliło w górę. Wartość kruszcu poszła zdecydowanie w górę, a zyski dla kupujących je pod koniec zeszłego roku osiągnęły już kilkadziesiąt procent. Ci, którzy mają od dawna swoje zapasy wiedzą, że jeszcze daleko złotu do ceny sprzed kilku lat, ale przecież większość inwestujących kupowała ten kruszec wówczas, kiedy kosztował on jak najtaniej. Teraz znowu zainteresowanie złotem stało się bardzo duże. Ma na to ogromny wpływ kilka czynników, ale głównie są to czynniki geopolityczne determinujące w pewnym sensie wartość złota na giełdach. Również w Polsce po największej aferze dwudziestego pierwszego wieku z powrotem nabieramy zaufania do lokowania kapitału w lśniących sztabkach i w funduszach polegających na ich kupowaniu.
Jeśli inwestować to oczywiście z głową – taka dewiza przyświeca tym, którzy na lokowaniu kapitału znają się najlepiej. Niestety, ale dzisiejsza sytuacja polityczna na świecie nie pozwala jednoznacznie przypuszczać, co jest korzystną inwestycją a co nią nie jest. I pomimo tego, że złoto w tym roku poszło bardzo mocno w górę to na pewno nie jest to złoty środek na pomnażanie swoich pieniędzy. Nie mniej jednak trend jest dla złota bardzo dobry, a sam cenny kruszec znowu staje się powoli ale konsekwentnie oczkiem w głowie inwestujących. Tak mocny skok wartości złota można wytłumaczyć właśnie poprzez niespokojną na chwilę obecną sytuację polityczną na świecie. Każdy konflikt pomiędzy mocarstwami a nawet niepokoje polityczne w pojedynczych krajach mają ogromny wpływ na to, że inwestujący szukają bezpiecznych przystani do inwestowania. Taką przystanią stała się dzisiaj amerykańska waluta oraz właśnie złoto, którego wartość i cena również zależy od amerykańskiej waluty. Inwestowanie to też w mniejszym albo większym stopniu loteria. Dlatego warto obserwować i analizować wszystko to, co się dzieje dookoła właśnie po to, żeby na tej loterii zyskać jak najwięcej dla siebie.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj