Zgodnie z klasycystyczną wizją ekonomii, koniunktura jest zamkniętym kręgiem odradzania się koniunktury, jej wzrostu aż do momentu osiągnięcia swojego szczytu, a następnie okresu recesji, który po osiągnięciu samego dna znów rozpoczyna cykl koniunkturalnych wzrostów na nowo. To swoiste odradzanie się gospodarki globalnej daje się już obecnie zaobserwować, czego dowodem są najrozmaitsze współczynniki i wskaźniki mikro oraz makroekonomiczne. Samo ożywienie wśród inwestorów i gotowość funduszy inwestycyjnych do maksymalnego zaangażowania swojego kapitału w różne rynki, nawet te mniej stabilne czy wciąż w stanie stagnacji – to najlepszy dowód na to, że ludzie znający się na biznesie najlepiej, już czują, że to idealny moment na powrót do gry, nim będzie za późno.
