gold-1013618_1280Jeszcze do całkiem niedawna inwestowanie w złoto postrzegane było jako doskonała perspektywa na duży zysk w miarę krótkim czasie. Ci, którzy dali się nabrać na pewną firmę inwestującą rzekomo w złoto, pewnie dzisiaj nawet na ten artykuł nie spojrzą. Ale cóż, jakże trzeba być zachłannym, żeby uwierzyć w obiecanki dotyczące kilkunastoprocentowych zysków z lokaty. Nie mniej jednak na reputacji złota, jako kruszywa inwestycyjnego, nie odbiła się aż tak bardzo ta największa w ostatnich latach afera związana właśnie z trefnymi lokatami. Niestety, ale złoto spadło znacząco na wartości, przez co wielu ludzi zbyt szybko i pochopnie wycofało się i wysprzedało swoje złoto po niższej cenie, aniżeli cena zakupu. Mówimy w tym wypadku o złocie inwestycyjnym.

Tym czasem inwestowanie w złoto to prawdziwa sztuka. Dobre do tego może być rzeczywiście złoto inwestycyjne, ale oczywiście jedynie w dużych sztabkach. Inwestowanie jest sztuką, ponieważ wymaga ono znajomości tematu, znajomości kursów metali szlachetnych oraz przede wszystkim ogromnej cierpliwości. Wyprzedawanie złota po obecnym kursie w celu ratowania kapitału w nie zainwestowanego to jedno z mniej mądrych posunięć, jakie można było zrobić.

Przecież nie jest żadną tajemnicą to, że każdy kryzys cenowy należy przeczekać. Złoto nie będzie utrzymywało obecnego niskiego kursu , ponieważ jest go coraz mniej, a co za tym idzie po prostu drożeje. Drożeje , i to do tego stopnia, że za chwilę może się okazać, że kiedy cena była niska należało kupować go jak najwięcej. Ale to jest właśnie podstawowa zasada jakiegokolwiek inwestowania. Kupuje się instrument inwestycyjny wtedy, kiedy jest on najtańszy a sprzedaje się wtedy, kiedy wydaje się, że cena osiągnęła już swoje maksimum.

W taki właśnie sposób działa rynek akcji, rynek papierów wartościowych czy rynek przeterminowanych należności. Tanio kupić a drogo sprzedać – to przecież prawo handlu znane od czasów starożytnych. Ale w przypadku złota sytuacja wygląda zgoła odmiennie. Jego cena zawsze pójdzie w górę, nawet kiedy przez długi okres będzie utrzymywać się na niskim poziomie. Na inwestowaniu w złoto nigdy się nie straci, warto jest to przyjąć za pewnik. Nawet jeśli cena spadnie o połowę, to i tak z biegiem czasu wzrośnie. I to wzrośnie do tego stopnia, że będzie się opłaciło sprzedać swoje złoto, ale sprzedać je ze sporym zyskiem.

Nie trzeba być wróżbitą, żeby wiedzieć, że za chwilę kursy złota znowu poszybują w górę. Podobnie jak ceny innych metali szlachetnych. Jeśli macie tylko co zainwestować to spokojnie możecie kupić za to złoto. Bo to jedyna pewna inwestycja dzisiaj. Chociaż nie chciałbym wyobrażać sobie miny inwestora, który kupił złoto rok temu i teraz musi codziennie przyglądać się ze strachem niskiemu kursowi, jakim złoto może się pochwalić. Chcielibyśmy jednak uspokoić nastroje wszystkich, którzy mają ten cenny kruszec w swoim domu. Nie bójcie się, bo złoto powinno za chwilę znowu wystrzelić w górę. Oby tylko nikt nie zachłysnął się perspektywą zysku tak bardzo jak klienci tej pięknej firmy z Gdańska, która końcem końców została jedynie w historii oszukanych przez nią klientów.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here